DZIAŁANIA

W ramach konkursu „Szanuj energię, chroń klimat” nasza szkoła w grudniu przeprowadziła akcję informacyjną, mającą na celu zwiększenie świadomości ekologicznej wśród uczniów, rodziców,  nauczycieli i pracowników. W grudniowym wydaniu szkolnej gazetki pojawiły się trzy artykuły, które poruszają ważne kwestie związane z ochroną środowiska: "Eko święta", " Upcykling – kreatywna droga do bardziej ekologicznej przyszłości " oraz "Co dzieje się ze śmieciami zielonymi i dlaczego nie wolno wrzucać do nich odpadów foliowych"

Zachęcamy do przeczytania tych artykułów, które zawierają cenne wskazówki na temat tego, jak dbać o naszą planetę w codziennym życiu, nie tylko od święta. Bądźmy eko przez cały rok!

Upcykling – kreatywna droga do bardziej ekologicznej przyszłości

Upcykling to jeden z najciekawszych trendów współczesnej ekologii, polegający na przekształcaniu niepotrzebnych lub zużytych przedmiotów w pełnowartościowe, a często nawet bardziej atrakcyjne produkty. W przeciwieństwie do recyklingu, który wymaga przetwarzania surowców, upcykling skupia się na kreatywnym wykorzystaniu tego, co już mamy. Dzięki temu ogranicza ilość odpadów, zmniejsza zużycie energii oraz redukuje potrzebę produkowania nowych rzeczy. Coraz więcej osób odkrywa, że przedmioty uznane za bezużyteczne mogą zyskać drugie życie w oryginalnej formie. Stare palety zamieniają się w designerskie meble ogrodowe, zużyte jeansy – w modne torby, a szklane słoiki – w stylowe lampiony. Upcykling nie tylko sprzyja środowisku, ale także rozwija kreatywność i pozwala tworzyć przedmioty unikalne, skrojone pod indywidualne potrzeby. Zyskują na tym również firmy oraz twórcy rękodzieła, którzy chętnie sięgają po materiały z odzysku. W wielu miastach powstają specjalne pracownie, warsztaty i targi poświęcone upcyklingowi, gdzie każdy może nauczyć się, jak ze zwykłych odpadów stworzyć coś wartościowego. To także świetny sposób na oszczędność, bo wykorzystując to, co już mamy, minimalizujemy konieczność zakupu nowych produktów. Upcykling to więcej niż moda – to świadomy styl życia, który zachęca do odpowiedzialnego podejścia do konsumpcji. Wprowadzając go do codzienności, możemy realnie przyczynić się do ochrony środowiska, a jednocześnie cieszyć się pięknymi i funkcjonalnymi przedmiotami wykonanymi własnoręcznie. To doskonały przykład na to, że troska o planetę może iść w parze z estetyką oraz kreatywnością.

Małgorzata Matusiak-Ordon

Co dzieje się ze śmieciami zielonymi i dlaczego nie wolno wrzucać do nich odpadów foliowych?

Odpady zielone, czyli resztki roślinne takie jak trawa, liście, gałęzie, chwasty czy obierki warzywne, stanowią cenny surowiec dla środowiska. Po ich odebraniu przez służby komunalne trafiają one najczęściej do kompostowni lub instalacji przetwarzania bioodpadów. Tam są poddawane procesom naturalnego rozkładu, w wyniku których powstaje kompost – organiczny nawóz bogaty w składniki odżywcze, wykorzystywany m.in. w rolnictwie, ogrodnictwie czy rekultywacji terenów zielonych. Dzięki temu bioodpady wracają do obiegu przyrodniczego, a cały proces wspiera gospodarkę o obiegu zamkniętym.

Aby jednak ten system działał prawidłowo, odpady zielone muszą być czyste i wolne od zanieczyszczeń, szczególnie tworzyw sztucznych. Folia, plastikowe torebki czy opakowania wrzucone do pojemnika na bioodpady stanowią poważny problem. Przede wszystkim nie ulegają rozkładowi w warunkach kompostowania. Jeśli trafią do kompostowni, zanieczyszczają kompost i sprawiają, że nie nadaje się on do dalszego wykorzystania. W wielu przypadkach zanieczyszczona partia odpadów musi zostać całkowicie odrzucona, co generuje dodatkowe koszty i utrudnia pracę instalacji przetwarzających bioodpady.

Co więcej, rozdrobniona folia może rozpaść się na mikroplastik, który przedostaje się do gleby i środowiska, negatywnie wpływając na rośliny, zwierzęta i zdrowie ludzi. Obecność plastiku w odpadach zielonych spowalnia również proces kompostowania oraz zwiększa zużycie energii potrzebnej do sortowania i oczyszczania materiału.

Dlatego tak ważne jest, aby do pojemnika na odpady zielone trafiały wyłącznie czyste odpady roślinne. Wszelkie torebki, folie, gumki, sznurki czy plastikowe etykiety należy usunąć przed wyrzuceniem. Dzięki temu bioodpady mogą zostać efektywnie przetworzone, a my wspólnie przyczyniamy się do ochrony środowiska i zmniejszenia ilości odpadów trafiających na składowiska.

Małgorzata Matusiak-Ordon

 EKO ŚWIĘTA

Święta kojarzą się z choinką, prezentami i zapachem pierników. Mało kto w tym czasie myśli o ekologii, a to właśnie wtedy produkujemy najwięcej odpadów. Warto więc zobaczyć, jak można przeżyć święta tak samo radośnie, tylko bardziej przyjaźnie dla planety. Zacznijmy od choinki. Wiele osób zastanawia się, czy lepsza jest sztuczna czy żywa. Sztuczna służy przez wiele lat, ale trzeba ją naprawdę długo używać, żeby była ekologiczna. Natomiast żywa, jeśli kupimy ją z certyfikowanej szkółki i oddamy później do punktu zbiórki, gdzie zostanie przerobiona na zrębki do ściółkowania, też może być dobrym wyborem. Najważniejsze to nie wyrzucać drzewka gdzie popadnie. Papier do pakowania prezentów często ląduje w koszu już kilka minut po rozpakowaniu. Wiele rodzajów ma brokat, folię lub metaliczne elementy, przez co nie nadają się do recyklingu. Można to łatwo zmienić. Zwykły szary papier, sznurek i mała własnoręcznie zrobiona ozdoba wystarczą, żeby prezent wyglądał ładnie, a do tego był bardziej eko. Dobrym pomysłem jest też zachowywanie torebek prezentowych i używanie ich ponownie. Świąteczne jedzenie to kolejny temat. Każdy zna sytuację, w której po dwóch dniach zostaje pełna lodówka, a część potraw ląduje w koszu. Warto planować ilości, a jeśli coś zostanie, zamrozić lub przerobić na inne dania. Z resztek warzyw można zrobić zupę, a piernik da się pokroić i zamienić w deser warstwowy. Dekoracje świąteczne często kupujemy co roku. Tymczasem wiele z nich można zrobić samodzielnie z rzeczy, które są pod ręką. Puste słoiki mogą zamienić się w lampiony, papierowe wycinanki w zawieszki, a pomarańcze w pachnące ozdoby. To nie tylko ekologiczne, ale też po prostu fajne zajęcie.

Anna Treszczyńska-Rodak